Niech ktoś tylko powie, że są rzeczy i usługi, których nie da się lokalizować i geotagować :) Okazuje się, że wszystko można na mapkach zaznaczyć! Serwis promowany jest jako: „Na tej stronie zbieramy informacje o miejscach postoju tzw. tirówek, jagodzianek, leśnych ssaków.” Oczywiście działa w modelu społecznościowym, czyli pozwala zaznaczyć samodzielnie takie punkty. Ciekawe tylko, czy powstanie wersja mobilna na komórki tirowców, którzy z tym biznesem kojarzą się najbardziej. W serwisie jest też element humorystyczny – czyli lokalizacja leśnych ssaków na ulicy Wiejskiej w Warszawie (Sejm) ;) Czekamy na kolejne pomysły niestandardowych usług lokalizacyjnych ;) Źródło:
Znajdziemy tu zabytki architektury, muzea, zamki i pałace, góry, kapliczki oraz mnóstwo innych rzeczy, które powinienem opisać. We wpisie opiszę, co zwiedzić podróżując pociągiem po Dolnym Śląsku. Przewodnik podzieliłem zgodnie z liniami kolejowymi, przy czym nie sugerowałem się oficjalnym wykazem PKP PLK, tylko połączeniamiKorzystają z nich wszyscy - gimnazjaliści, profesorowie, a nawet opolski poseł. Tańczą przy drogach, przeszkadzają podróżnym, szokują dzieci. I jest ich coraz więcej...Tirówki przy drogach - skąpo ubrane, w wyzywających pozach, machają zachęcająco do kierowców. Widok szokujący dla dorosłych, a co dopiero dla dzieci, które jadą z rodzicami trasą Opole - Strzelce lub Opole - Nysa. W piątek tylko przy drodze od Opola do Walidróg stało ich sześć. Pierwsza już za "Niedźwiednikiem". Ładna, wysoka, szczupła, długowłosa blondynka w sięgających uda butach na obcasach, jakich "porządne" kobiety nie noszą. Potem stoją różne, jak towar w supermarkecie podpasowany pod możliwe gusta klientów - niskie, wysokie, krótko obcięte, chude i w rozmiarze XXL. Ostatnia - już na rogatkach Walidróg, przy zjeździe w leśną dróżkę. Stoi, a właściwie siedzi na poboczu i jak na starym obrazie wpatrzona gdzieś w przestrzeń leniwie rozczesuje długie czarne do lodów - tak nazywają je pogardliwie ludzie w Wodzą, wodzą - z niesmakiem kiwa głową właściciel rożna w Walidrogach. - Tylko nie rozumiem, dlaczego mówią na nie "tirówki". Bo jak zaobserwowałem, to większość ich klientów osobówkami podjeżdża. I nie jakimiś rzęchami, ale często wypasionymi merolami, beemkami czy dżipami. Wielu na palcach obrączki ma. Miejscowi, z okolicznych wsi, też podjeżdżają…Ale oni na tani seks wybierają się rowerami. Jakby co, niby na taką niewinną przejażdżkę. Samochodami się boją, że ktoś znajomy rozpozna ich auto zaparkowane w lesie. A rower w krzaki i po strachu. Do tirówek chodzą starzy i młodzi. Często "ojrowcy, ci, co na saksach robią, a tutaj na urlop tylko przyjeżdżają. Dla nich to pokusa, bo 50 zł za "numer" to żaden wydatek, w Niemczech dziesięć razy tyle to kosztuje. Tirówki kuszą też nastolatków, wielu gimnazjalistów (nie tylko z okolicy, ale i Opola) przeszło tak inicjację seksualną. Chłopcy nie mają za dużo pieniędzy, więc się składają na seks - w tym tygodniu ja, w przyszłym ty pójdziesz…- Problem w tym, że prostytucja nie jest karalna - tłumaczy Katarzyna Wasilewska-Szawdylas, naczelnik wydziału komunikacji społecznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Karalne jest tylko namawianie do nierządu i czerpanie z niego korzyści, grozi za to do trzech lat. Ale takie sprawy zdarzają się rzadko, bo dziewczyny nie skarżą się na sutenerów. Dla nich to jedyne źródło zarobków, poza tym się boją. Wiele z nich zostało zmuszonych do prostytucji, oceniamy, że ponad połowa. Są straszone, przetrzymywane, bite, gwałcone i przypalane Bogdan Klimek, szef opolskiej policji, przyznaje, że tirówki to problem. Tym bardziej że prostytucji towarzyszą zwykle narkotyki, kradzieże i rozboje. - Staramy się je nękać - mówi generał. - Robimy kontrole, legitymujemy, czy mają aktualne dokumenty, ważne wizy, karzemy mandatami za stwarzanie zagrożenia dla ruchu drogowego i za zaśmiecanie. To działa, ale chwilowo. Poza tym tirówki się wycwaniły, nie wybiegają już przed samochody, stały się też ekologiczne. Teraz, jak stoją przy drodze, każda ma przy sobie worek na śmieci - na puste butelki, chusteczki higieniczne i zużyte prezerwatywy. - Nie poradzimy sobie z prostytucją, póki będzie popyt na takie usługi - podkreśla Katarzyna nie wprowadzimy kar dla klientów prostytutek. Tak jak w Szwecji. Z tirówkami starają się też walczyć strażnicy leśni. Poustawiali szlabany na głównych drogach wjazdowych do lasu, wlepiają mandaty za każdy niedopałek i spisują każdego kierowcę, który zabawia się z prostytutką na leśnym Ale to walka z wiatrakami - macha ręką strażnik leśny z Opola. - Wydawałoby się, że tirówki powinny budzić odrazę. Zapocone, zakurzone i nie wiadomo co można u nich złapać. A tu w ciągu roku karzemy średnio 300 kierowców za wjeżdżanie do lasu z prostytutkami. I żebyście wiedzieli, panowie, kto wjeżdża…Kto? biznesmeni, profesorowie, lekarze i wysocy urzędnicy, państwowi i samorządowi. Raz na gorącym uczynku strażnicy nakryli nawet jednego z opolskich posłów. Poseł zasłonił się immunitetem. - Wyciągnął legitymację poselską i kazał nam spieprzać - mówi do Opola, podjeżdżamy do tirówki stojącej na rogatkach Walidróg. Dalej rozczesuje włosy. Mówi, że jest z Bułgarii, ale kiedy przekonuje się, że pytania nie są grą przedwstępną, traci ochotę na rozmowę. Gdy odjeżdżamy, wyciąga komórkę i dzwoni. Ostrzega koleżanki. Do Opola nie widać już żadnej tirówki, pochowały się w lesie. Zniknęła nawet blondynka za "Niedźwiednikiem". Zjeżdżamy z drogi, kluczymy po leśnych duktach. W bocznej ścieżce tyłem do nas stoi ford fiesta na opolskich numerach. W środku siedzi jakiś facet, na nasz widok przerażony odwraca głowę. Po chwili znad przedniego siedzenia pasażera unosi się inna głowa. Znaleźliśmy naszą blondynkę. Czytaj e-wydanie »Na biegówki do Czech! Przegląd najlepszych tras. fot.: Milan Drahoňovský. W Czechach znajdziemy około 300 tras biegowych o łącznej długości ponad 3000 km. Są tu zarówno łatwe trasy, odpowiednie nawet dla rodzin z dziećmi, średniej trudności dla bardziej zaawansowanych oraz trudne dla doświadczonych biegaczy.
Waluta: Korona czeska Język urzędowy: czeski Numer alarmowy: 112 Dobre piwo i bezstresowe nastawienie - te dwie rzeczy najlepiej opisują naszych południowych sąsiadów. Czechy, a przede wszystkim Praga, są również jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc przez turystów z Polski. Przygotowaliśmy listę praktycznych informacji, które pomogą przygotować się na wyjazd do Czech. Lista ta jest systematycznie rozszerzana. Płatności System bankowy w Czechach należy do jednego z najbardziej nowoczesnych w Europie, z bardzo rozwiniętą architekturą oraz wszystkimi nowinkami. Podobnie jak w Polsce, większość terminali obsługuje płatności bezdotykowe (tzw. PayPass), a Czesi wiele transakcji wykonują przez Internet lub z wykorzystaniem rozwiązań mobilnych. Płatność kartą w Czechach W Czechach płatność kartą jest czymś normalnym i szeroko akceptowanym niemal wszędzie, przede wszystkim w Pradze i innych miejscowościach turystycznych. W dużych sieciach supermarketów, większych hotelach czy restauracjach w miejscach turystycznych z reguły są terminale umożliwiające płatność kartą, natomiast będąc poza największymi miastami i poza szlakiem turystycznym warto wcześniej zapytać o możliwość płatności kartą. Dotyczy to także mniejszych hoteli, nie tylko sklepów czy restauracji. Rzadko kartą można płacić za bilety komunikacji miejskiej, problem może być także w pubie i mniejszej jadłodajni. Czy w Czechach można płacić polską kartą? W przypadku kart kredytowych oraz kart tzw. wypukłych nie powinnismy mieć żadnych problemów w miejscach posiadających terminale. Honorowane są karty American Express, Maestro, MasterCard oraz Visa. Jeśli nie jesteśmy pewni, najpierw powinniśmy sprawdzić logotypy przy wejściu, następnie warto upewnić się raz jeszcze u sprzedawcy. Bankomaty Niektóre z polskich kart płatniczych pozwalają na wypłatę gotówki z bankomatu, warto jednak wcześniej sprawdzić to w oddziale naszego banku. W Pradze i innych miejscach turystycznych nie powinniśmy mieć żadnych problemów ze znalezieniem bankomatu i wypłatą gotówki. W przypadku karty kredytowej również nie powinno być problemu, chociaż taka wypłata może wiązać się z automatycznym naliczeniem procentów kredytowych. Godziny i dni otwarcia sklepów w Czechach Większość marketów w Czechach otwartych jest od 8:00-9:00 rano do 21:00-22:00 wieczorem. W przypadku mniejszych miast godziny otwarcia sklepów innych niż markety będą z reguły krótsze. W Pradze sklepy oraz centra handlowe otwarte są najdłużej. W Czechach nie ma zakazu handlu w niedzielę, chociaż w mniejszych miejscowościach często sklepy w ten dzień (ale czasem i w sobotę) są zamknięte. Nie powinno nas to spotkać w przypadku marketów ani centrów handlowych w Pradze, chociaż godziny otwarcia w niedzielę mogą być krótsze niż w dni powszednie. Napiwki W lepszych restauracjach w Czechach przyjęło się zostawiać napiwek w przypadku zadowolenia z usługi. Brak napiwku może zostać uznany jako nasza oznaka dezaprobaty. Jeśli jesteśmy zadowoleni z usługi możemy zostawić typowe 5-10%, lub zwyczajnie zaokrąglić rachunek do pełnej kwoty. Zgodnie z prawem cena każdego dania zawiera już opłatę serwisową, jeśli więc zobaczymy informację o tym, że taka kwota nie została doliczona - jest to jedynie chwyt marketingowy mający zachęcić do zostawienia napiwku. W przypadku pijalni piwa oraz małych jadłodajni napiwki nie są niczym ogólnie przyjętym, ani oczekiwanym. Komunikacja miejska oraz międzymiastowa Komunikacja międzymiastowa w Czechach nie jest bardzo droga, dotyczy to zarówno autobusów, jak i kolei. Bardzo popularnym przewoźnikiem jest Leo Express, który oferuje dobre ceny i bardzo wysoką jakość. Na czeskich torach kursują też pociągi firmy RegioJET. Bilety na taki transport możemy zakupić na stronie internetowej: pod tym linkiem. Często mamy do wyboru kilka rodzajów biletów. Te droższe dają możliwość podróży w specjalnych wagonach gdzie podróżny może oglądać filmy lub otrzymać darmowy posiłek. Kościoły oraz świątynie Czesi nie są zbyt religijnym narodem i mają bardzo luźny stosunek do wiary. W kościołach rzadko przebywają wierni, mimo to pamiętajmy o godnym zachowaniu i o nie przeszkadzaniu odwiedzającym świątynie w celach religijnych. Jak zaoszczędzić pieniądze podczas wyjazdu do Czech i Pragi? Czechy w porównaniu do zachodniej i północnej Europy nie należą do najdroższych państw z perspektywy polskiego turysty - co przedstawiliśmy w artykule Ceny w Czechach. Znajdziecie tam przykładowe ceny oraz informacje gdzie możemy najtaniej zrobić zakupy w tym kraju. Mimo to warto zastosować się do kilku wskazówek, aby zaoszczędzić podczas odwiedzin tego kraju. Bary dworcowe Te dość specyficzne lokale mogą na pierwszy rzut oka odstraszać turystów: bardzo często ich wystrój przypomina minioną epokę, stali bywalcy to nieogoleni i nieco "wczorajsi" mężczyźni, a na ścianach wiszą plakaty partii SPD. Nie powinniśmy się jednak tym przejmować - wizyta w barze dworcowym powinna być obowiązkowa dla każdego kto chce poznać nieco "czeski folklor". Miejscowi są z reguły przyjaźnie nastawieni do turystów (często oferują pomoc niepytani), a ceny piwa czy jedzenia znacznie niższe niż w "normalnych" lokalach. Komunikacja miejska oraz międzymiastowa Na zlecenie czeskiego Ministerstwa Transportu stworzono system IDOS czyli wyszukiwarkę połączeń kolejowych i autobusowych. Swoim zasięgiem obejmuje ona również Słowację i Polskę - LINK. Od niedawna możemy skorzystać również z aplikacji na smartfony: pobierz aplikację na telefon z systemem android. Program spisuje się bardzo dobrze, warto jednak dokładnie sprawdzać wyznaczane przez niego przesiadki (może się okazać, że algorytm zostawi nam za mało czasu na zmianę dworca). Korzystajmy z kart turystycznych Odwiedzając Pragę warto zapoznać się z kartami do zwiedzania, które pozwalają na tańsze odwiedzenie większej ilości atrakcji. W tym momencie dostępne są dwie karty, Prague Card oraz Prague City Pass - warto sprawdzić obie przed przyjazdem do stolicy Czech. Oczywiście, ceny kart nie są niskie, jednak w przypadku odwiedzenia większej ilości atrakcji wydatek się zwraca i pozwala na oszczędności. Kupujmy bilety komunikacji międzymiastowej z wyprzedzeniem Jeśli wiemy, że będziemy podróżować po większej ilości miast, warto zakupić bilety pociągowe lub autobusowe z wyprzedzeniem, będą tańsze niż kupowane w dniu przejazdu. Darmowe atrakcje Odwiedzając piękne historyczne miasta lub miasteczka Czech warto pamiętać, żeby nie zachodzić tylko do płatnych atrakcji. “Gubiąc się” na Starym Mieście w Pradze lub w dzielnicy zamkowej nawet w ciągu jednej godziny zobaczymy na pewno wiele pięknych uliczek, budynków czy knajpek. Odwiedzajmy pijalnie piwa - także by dobrze zjeść Jeśli lubimy piwo, nie ma lepszego miejsca, niż Czechy. Cena kufla złocistego trunku jest często dwukrotnie niższa niż w Polsce, do tego w wielu pijalniach podawane jest również pyszne jedzenie, jak na przykład hermelin lub “topielec”. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kuchni czeskiej, zajrzyjcie do naszego artykułu: Co zjeść w Czechach? Czy Czechy są bezpiecznym krajem dla turysty? Czechy są krajem bezpiecznym, warto jednak zachować ostrożność, szczególnie poza szlakiem turystycznym, w nocy oraz w największych miastach. Warto uważać na swoje rzeczy w komunikacji miejskiej oraz w zatłoczonych centrach handlowych i ulicach. W metrze w Pradze grasuje wielu kieszonkowców. Z powodu liberalizacji prawa narkotykowego wiele osób przyjeżdża do Pragi tylko w tym celu, warto uważać wieczorem w okolicach klubów nocnych. Na co uważać w Czechach? Okolice dworców Jeśli przyjeżdżamy do Pragi autobusem, możemy zdziwić się widokiem głównego dworca autobusowego oraz jego okolicy - warto zachować ostrożność i pilnować swoich rzeczy. Duże dworce nie są również najbezpieczniejszymi miejscami rano oraz późnych wieczorem.Europejska mapa prostytucji. W sieci pojawiła się mapa, która bierze pod lupę najstarszy zawód świata. Jak podchodzą do niego różne europejskie kraje. Prostytucja legalna i regulowana: Austria, Niemcy, Grecja, Węgry, Łotwa, Holandia, Szwajcaria, Turcja. Na rowerze Tras rowerowych w Czechach są tysiące i mają one różny stopień trudności. Prowadzą zarówno drogami asfaltowymi, jak i polnymi oraz leśnymi ścieżkami. Jedną z najpopularniejszych jest Łabska Trasa Rowerowa – tylko na terenie Czech liczy blisko 400 km (łącznie od źródła w Karkonoszach do ujścia w Morzu Północnym ponad 1 tys. km). Wiedzie wzdłuż Łaby przez Szpindlerowy Młyn (popularny ośrodek narciarski i centrum turystyki górskiej), Dvůr Králové (warto zwiedzić pobliski ogród zoologiczny z afrykańskim safari), Jaroměř (twierdza Josefov, która strzegła granic ziem czeskich już od końca XVIII wieku), Hradec Králové (architektura Josefa Gočára, jednego z najsłynniejszych czeskich architektów), Mělník (pałac i winnica założona przez króla Karola IV Luksemburskiego), Litoměřice (Plac Pokoju z unikatowymi domami gotyckimi) i krainę Czeskiej Szwajcarii (Park Narodowy i Brama Pravčická, czyli największa skalna brama piaskowcowa w Europie). / Media Na rowerze, na piechotę, w wodzie, na koniu, na skałkach – ten, kto kocha sport i adrenalinę, nie mógł trafić lepiej. Czechy to idealne miejsce dla miłośników turystyki aktywnej. 1 Warte polecenia są także Morawska Trasa Rowerowa (biegnie wzdłuż Kanału Baty w regionie Moraw Wschodnich), którą można połączyć z rejsem statkiem przystosowanym do przewozu rowerów oraz trasa z Czeskich Budejovic do Hlubokej nad Wełtawą w regionie Czech Południowych. Ciekawostką jest fakt, że na jej końcu znajduje się jeden z najpiękniejszych pałaców w Czechach, wzorowany na zamku królewskim Windsor. Media 2 Ale są też trasy tematyczne, w tym np. Morawskie Trasy Winiarskie (Morawy Południowe), które liczą ponad 1,2 tys. km i łączą najsłynniejsze gminy winiarskie oraz Trasa Znojemska – 165 km. Atrakcją tej ostatniej są kursujące wiosną i latem tzw. winobusy, czyli autobusy z przyczepkami na rowery. Można nimi dojechać do blisko 20 piwniczek winnych. Media / David Marvan 3 Specjalnie z myślą o rowerzystach w każdym regionie Czech uruchomiono tzw. cyklobusy, czyli autobusy przystosowane do przewozu rowerów. Coraz bardziej popularne, szczególnie w terenach górskich, stają się rowery elektryczne. Można je wypożyczyć we wszystkich regionach Czech. Media 4 Osobą grupą tras rowerowych są singletracki i parki rowerowe – to propozycja przede wszystkim dla miłośników adrenaliny i jazdy na rowerach górskich. Najstarsza z nich wiedzie pod Smrkiem w Górach Izerskich – zaprojektowana została przez Walijczyka, Dafydda Davisa, jednego z najlepszych projektantów w tej branży na świecie. Singletracki wytyczono także w Jesionikach w ośrodku Kouty nad Desnou i Dolní Morava. Media 5 Parki rowerowe znajdują się z kolei w Novym Měste na Moravie – Cyklo Arena Vysočina z trasami o kilku stopniach trudności, Karkonoszach – w Svatym Petrze, w Rokytnicach nad Jizerou i w Mladych Bukách oraz w Beskidach, na południowym stoku w dolinie Pluskovec w Velkych Karlovicach – Singletrail Bike Park Kyčerka to przy tym najstarszy park rowerowy we wschodnich Morawach. Media 6 Liczba tras rowerowych dla miłośników adrenaliny stale rośnie – najnowsze powstają głównie przy kolejkach linowych w ośrodkach narciarskich, dzięki czemu mają bardzo dobre zaplecze. Oferują serwis, myjnie, prysznice, przebieralnie, punkty gastronomiczne i kwatery. Media 7 Na piechotę Bardzo dobrze oznakowane trasy turystyczne (i rowerowe) znajdziemy w najwyższych czeskich górach Karkonoszach – część wiedzie grzbietami i dolinami lodowcowymi; po drodze mija się liczne wodospady i piękne krajobrazy. Jedne z najpiękniejszych tras górskich zaczynają się Jesionikach i wiodą na najwyższy szczyt Jesioników Pradziad. Z przeszkolonego punktu widokowego na wieży w pogodne dni można zobaczyć Śnieżkę, Śnieżnik i Beskidy. Dodatkową atrakcją w drodze powrotnej jest… zjazd na hulajnogach terenowych. Trasa ma 3 km i prowadzi przez malowniczy Park Krajobrazowy Jesioniki. Inną bazą wypadową może Liberec (63 km od Szklarskiej Poręby i 216 km od Wrocławia). Na najwyższy szczyt Gór Izerskich, Jeszczed, można wjechać kolejką linową. Na górze są taras widokowy i restauracja. Media 8 Ale nie braknie też miejsc na wędrówki dla rodzin z dziećmi. Do wyboru jest bajkowa trasa w Małej Upie szlakiem karkonoskich bajek Marii Kubátovéj (dziesięć przystanków z bajkami autorstwa znanej czeskiej pisarki; bajki są przetłumaczone także na język polski) i Niedźwiedzi Szlak w Szpindlerowym Młynie (zaczyna się przy dolnej stacji kolejki Medvědín, a dzieci mają za zadanie znalezienie na ścieżce znaczków z wizerunkiem niedźwiedzia). Chodzenie po górach połączyć można także ze zwiedzaniem Muzeum Karkonoszy w Jilemnici, dużych skoczni narciarskich w Harrachovie, Muzeum Narciarstwa w Vysokém nad Izerą, Muzeum Rzemiosł w miejscowości Letohrad (największe tego rodzaju muzeum w Czechach), Muzeum Wojskowego Králíky (kolekcje broni, amunicji i maszyn wojskowych, prezentacje maszyn bojowych i ciężkiego sprzętu wojskowego) czy np. trzeciej pod względem wielkości elektrowni szczytowo-pompowej na świecie. Dlouhé Straně w Jesionikach – bo o niej mowa – należy do tzw. siedmiu cudów Republiki Czeskiej i najchętniej odwiedzanych miejsc w Jesionikach. Media 9 Jest też coś dla miłośników fortyfikacji – zwiedzającym udostępniono liczne twierdze, w tym np. w regionie Kralickiego Śnieżnika, Górach Orlickie i Podorlicko, gdzie tworzą jeden z najdoskonalszych systemów umocnień powstałych w Europie przed II wojną światową. Twierdza artyleryjska Hůrka to jedna z najlepiej zachowanych fortyfikacji wojskowych w Czechach i część przedwojennego czechosłowackiego systemu fortyfikacji. To tu testowano tajną broń nazistów. Z czasem rozpoczęto jej przebudowę na schron przeciwatomowy. Do dziś w podziemiach na głębokości od 20 do 36 m zachowały się: korytarze, szyby, stacja uzdatniania wody, magazyny amunicji, stołówka i koszary. Media 10 Także w czeskich Beskidach bez trudu znajdziemy miejsce na aktywny wypoczynek. Celem pieszych wędrówek mogą być Pustevny (79 km od Czeskiego Cieszyna), z charakterystycznymi drewnianymi budynkami, w ludowym stylu, będącymi dziełem znanego architekta słowackiego Dušana Jurkoviča czy np. Muzeum Wołoskie w Rožnovie pod Radhoštěm (63 km od Czeskiego Cieszyna). To najstarsze w swoim rodzaju muzeum w Europie Środkowej; prezentuje zabytki sztuki ludowej, a także odtwarza zwyczaje świąteczne. Organizowana są tam imprezy folklorystyczne, jarmarki i pokazy dawnego rzemiosła. Godne polecenia są także: ruiny średniowiecznego zamku Hukvaldy (40 km od Czeskiego Cieszyna), jednego z największych morawskich zamków, a także miasteczko Štramberk (55 km od Czeskiego Cieszyna), zwane "morawskim Betlejem". Słynie z łaźni piwnych, budynków z XVIII i XIX wieku i pysznych ciastek zwanych "Sztramberskimi uszami". W Kopřivnicy (4 km od Štramberka) warto odwiedzić Muzeum Techniki Tatra Kopřivnice, a w Příborze (43 km od Czeskiego Cieszyna) muzeum światowej sławy psychoanalityka Zygmunta Freuda. Media / Libor Svacek 11 W wodzie Rafting na rzece Jizerze? A może windsurfing i nurkowanie w okolicach zapory wodnej Rozkoš? Amatorzy sportów wodnych także znajdą w Czechach coś dla siebie. Pierwsze trasa – która liczy 20,5 km – ma swój początek w Harrachovie w Karkonoszach. A prowadzi przez Jablonec nad Jizerou do Vilémova koło Rokytnicy nad Jizerou i do Horní Sytovej. Z kolei zapora – nazywana wschodnioczeskim morzem i położona na pogórzu Gór Orlickich i Karkonoszy – rozciąga się na 800 hektarach. Media 12 Godne polecenia są także zapora: Pastviny (20 km od Międzylesia) na górnym biegu rzeki Divoka Orlice (zajmuje powierzchnię 110 hektarów), Sečská (123 km od Międzylesia) na rzece Chrudimce (to największy zbiornik wodny w Kraju Pardubickim) oraz zbiornik wodny zwany Jeziorem Machy (118 km od Szklarskiej Poręby), który liczy 284 ha. Z powodzeniem można tam uprawiać aquazorbing, żeglować, pływać na kajakach, rowerach wodnych, łodziami motorowymi i statkami wycieczkowymi, a także korzystać ze zjeżdżalni wodnych. Media 13 W ostatnich latach na popularności zyskała szczególnie trasa Kanałem Baty, łącząca miasto Kroměříž z Hodonínem. Trasę o długości kilku kilometrów można pokonać statkiem wycieczkowym lub łodzią wypożyczoną na jednej z przystani. A po drodze zatrzymać się w miejscowościach Petrov lub Strážnice i spróbować morawskiego wina czy np. Uherské Hradiště i Kroměříž, by zwiedzić zabytkowe starówki. Media 14 Na koniu Na miłośników koni i jazdy konnej czekają trasy przede wszystkim w regionie Czech Wschodnich i Południowych. Mają długość blisko 600 km. To część szlaku od Wiednia do Czech Wschodnich. Z czasem będzie ich jeszcze więcej – planowane jest poprowadzenie trasy konnej łączącej Karkonosze – przez Polskę aż do Morza Bałtyckiego. Na tym jednak nie koniec – to właśnie w Czechach Wschodnich i Południowych znajduje się kilka jedynych w Europie atrakcji dla miłośników turystyki konnej. Jest tu np. jedna z najstarszych stadnin na świecie Slatiňany – założył ją jeszcze pod koniec XIX wieku książę Franciszek Józef Auersperg. Była wówczas jedną z najnowocześniejszych na terenie Austro-Węgier. Teraz organiuzuje wycieczki po okolicy w powozach i w siodle oraz kursy jazdy konnej (indywidualne i grupowe). Są też Muzeum Hipologiczne w pałacu Slatiňany (jedna z największych ekspozycji w Europie o historii, znaczeniu i wykorzystaniu koni przez człowieka) i Muzeum Švýcárna Slatiňany (interaktywne muzeum konia klardubskiego, najstarszej czeskiej rasy koni domowych). Media 15 To tutaj także odbywają się znane na całym świecie wyścigi konne Wielka Pardubicka Steeplechase. To organizowane od 1874 roku najstarsze i jednocześnie najtrudniejsze zawody na naszym kontynencie. Konie muszą pokonać 31 przeszkód, z których najbardziej znaną jest Fosa Taxisa. Media / Ivan Krejza 16 Na ściance Amatorom wspinaczek i wycieczek pieszych na pewno znane są czeskie miasta skalne z wieżami piaskowcowymi i malowniczymi wąwozami. Do najpopularniejszych należą: Czeski Raj, Skały Adrszpasko-Teplickie i Czeska Szwajcaria. Czeski Raj (ok 60 km od Szklarskiej Poręby) liczy kilkadziesiąt przyrodniczych unikatów, w tym np. Boskovskie Jaskinie Dolomitowe, czyli najrozleglejsze jaskinie dolomitowe w Czechach (całkowita długość odkrytych do tej pory korytarzy to 1,1 tys. m). Warto zobaczyć także górę Kozakov bogatą w agaty, japisy, chalcedony i ametysty. Media 17 Skały Adrszpasko-Teplickie (między Teplicami nad Metují i Adrszpachem oraz szczytem Čáp w pobliżu wsi Skály) to już skupisko monumentalnych bloków skalnych o oryginalnych nazwach np. Gąsienica, Siekiera Rzeźnika czy Golem. Media 18 Czeska Szwajcaria – to park narodowy przy granicy z Niemcami i jednocześnie najniżej położone miejsce w Czechach. Podziwiać można piaskowcowe ściany i wieże, bramy skalne, wąwozy i góry stołowe, a także głębokie doliny i labirynty skalne. Symbolem regionu jest Brama Pravčicka – największy most skalny w Europie (16 m wysokości). Media Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Zobacz więcej Przejdź do strony głównej W Małopolsce 93 miejsca postojowe, na Śląsku aż 263. Jeśli wierzyć danym, zgromadzonym na wspomnianym portalu, najwięcej „miejscówek” jest na Śląsku, bo aż 263. Porównywalnie jest w województwie mazowieckim – 221, dość dużo też w Wielkopolsce – 192, ale już znacznie mniej na Dolnym Śląsku (144), w okolicach Łodzi Za granicą jest niedrogo i przyjemnie, a blisko. W upalne dni goście z Polski to połowa wypoczywających na przygranicznych basenach na terenie Czech. Wzdłuż południowej granicy, w odległości kilku czy kilkunastu kilometrów, znajdują się odkryte baseny w miejscowościach Velka Kras koło Otmuchowa, Mesto Albrechtice koło Prudnika, Osoblaha koło Głubczyc i plenerowe kąpielisko w Pisecnej koło Głuchołaz. Ceny nie są wygórowane. Na większości gminnych kąpielisk trzeba zapłacić 10-20 koron za dziecko (1,7 do 3,4 zł) oraz 25-30 koron za dorosłego (4-4,7 zł). Mieszkańcy Głuchołaz nawet w upały chętnie odwiedzają kryty basen w Czeskiej Wsi koło Jesenika, gdzie można wpaść nawet na godzinę wieczornego pływania. Wypoczywający mogą wybrać się nieco dalej, do uzdrowiska Velke Losiny koło Szumperka. Do dyspozycji jest tu basen z ciepłą wodą geotermalną. Kosztownym luksusem (bilet na 2 godziny 250 koron - 40 zł) jest już pobyt w ośrodku wellness i spa w uzdrowisku Karlova Studenka. I tu jednak chętnych z Polski można spotkać bardzo często. - Imponuje mi to, że Czesi budują takie ośrodki w sposób bardzo przemyślany - komentuje Adam Dżygiel z Trzebiny, który w sobotę wybrał się na kąpielisko do Osoblahy. - Osoblaha to wieś, tymczasem oprócz basenu jest tu boisko do piłki nożnej i siatkówki, kort tenisowy i niewielki kemping, gdzie można się zatrzymać na nocleg. W Albrechticach, gdzie też często jeżdżę, woda jest ozonowana zamiast chlorowania i podgrzewana przez baterie słoneczne. Czytaj e-wydanie » .